Strona główna Artykuły Numery 2012/3 (jesień) Skąd bierze się bliskość?
skad-bierze-sie-bliskosc

Skąd bierze się bliskość?

Nie ma żadnej gwarancji. Możesz być najlepszym ojcem pod słońcem i zrobić wszystko, jak trzeba, ale nie ma żadnej pewności, że twoje dziecko, kiedy dorośnie, nie odwróci się od ciebie albo od wiary. Jeśli jednak budujesz z dzieckiem więź, szansa wystąpienia takiego zdecydowanego buntu zmniejsza się radykalnie. Tym, co zwykle sprowadza dziecko z powrotem, nie są te wszystkie prawdy, jakie usiłowałeś mu wpoić, ale rodzaj relacji, jaką udało wam się zbudować

Być może twoja obecna relacja z dzieckiem jest trudna. Jednak nigdy nie jest za późno, żeby rozpocząć zmiany, i to w tym miejscu, w którym obecnie jesteście. By opór dziecka wobec twojego przewodzenia mógł zostać pokonany, wasz kontakt musi się opierać na silnej więzi. Budowanie bliskiej relacji, która zaspokoi prawdziwe potrzeby w życiu dziecka, wymaga pewnych punktów wyjściowych. Mogą stać się nimi odpowiednio zastosowane zasady biblijne. Możemy przygotować młodych ludzi umysłowo, emocjonalnie oraz duchowo do przyjęcia naszych rad na temat właściwego myślenia i postępowania. Mają wtedy szansę uniknąć wielu pułapek dzisiejszej kultury. Jakie to zasady?

APROBATA

Jeden z najbardziej efektywnych sposobów identyfikowania się z dziećmi: nawet jeśli w pełni ich nie rozumiesz, uznajesz ich uczucia. Wyrazić poparcie to inaczej potwierdzić, uznać ważność. Jeśli uznajemy uczucia młodych ludzi, dajemy im poczucie autentyczności. Weselcie się z weselącymi się, płaczcie z płaczącymi (List do Rzym. 12:15). Jeśli uznajemy ich uczucia, jest to dla nich sygnał, że są naprawdę traktowani jak indywidualne jednostki. Ich emocje mają znaczenie. Kiedy utożsamiamy się z ich podekscytowaniem czy rozczarowaniem, utwierdzamy w nich przekonanie, że nam na nich zależy.

AKCEPTACJA

Twoja akceptacja pomaga dziecku uwierzyć, że bez względu na to, co się stanie, ciągle będziesz je kochać. To bardzo ważne. Akceptować kogoś to jakby objąć go ramionami bardziej za to, kim jest, niż za to, co robi. Kiedy akceptujemy młodych ludzi za to, kim są, dajemy im poczucie bezpieczeństwa. Przyjmujcie jedni drugich, jak i Chrystus przyjął nas, ku chwale Boga (List do Rzym. 15:7). Kiedy młodzi ludzie czują, że są przez rodziców akceptowani, są bardziej skłonni się otworzyć. To stworzy między wami klimat większego zaufania.

DOCENIANIE

Podczas gdy akceptacja jest fundamentem dla bezpiecznej relacji, docenianie może być uważane za kamień węgielny. Pokazuje ono młodym ludziom, że są wartościowi, a ich osiągnięcia mają znaczenie. Jeśli wyrażamy naszym dzieciom uznanie, dajemy im poczucie znaczenia. Wtedy czują i myślą, że zrobili coś wartościowego. I oto rozległ się głos z Nieba: Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem (Ew. Mat. 3:17). Jeśli akceptujemy młodych ludzi, dajemy im do zrozumienia, że to, kim są, jest dla nas ważne. Natomiast wyrażanie uznania mówi im, że to, co robią, również ma znaczenie. „Przyłap” dziecko na czymś, co robi dobrze i okaż swoje uznanie. Jestem przekonany, że im częściej łapię moje trzy córki i syna na tym, że robią coś tak, jak trzeba (i doceniam to na głos), tym rzadziej przyłapuję ich na czymś, co robią źle.

UCZUCIE

Okazywanie uczuć naszym dzieciom poprzez miłe słowa i właściwy dotyk jest dla nich komunikatem, że są warte miłości. Kiedy okazujemy młodym ludziom uczucie, dajemy im do zrozumienia, że zasługują na miłość. Umiłowani, miłujmy się nawzajem, gdyż miłość jest z Boga, i każdy, kto miłuje, z Boga się narodził i zna Boga (1 Jana 4:7). Każdy przejaw troski i bliskości to emocjonalne wzmocnienie. Pomaga dziecku uświadomić sobie, że jest kochane. Uczucie można wyrażać poprzez słowa lub właściwy kontakt fizyczny. Możemy powiedzieć dziecku „Kocham cię” na wiele różnych sposobów. To postawiłem sobie za cel w odniesieniu do każdego z moich dzieci. Komunikuję im to osobiście albo przez telefon dziesięć razy dziennie. Okazywanie uczucia poprzez kontakt fizyczny to np. przytulenie, trzymanie dziecka za rękę czy objęcie ramieniem.

DOSTĘPNOŚĆ

Poparcie, akceptacja, docenianie są niezbędne, jednak jest to możliwe tylko wtedy, jeśli dzieci mają do nas dostęp. Jeśli jesteśmy dla naszych dzieci przystępni, dajemy im poczucie, że są ważne. Bliski jest Pan wszystkim, którzy go wzywają, wszystkim, którzy go wzywają szczerze (Psalm 145:18). Jeżeli nie jesteśmy dostępni, tak naprawdę przekazujemy im następujący komunikat: „Owszem, kocham cię, ale inne rzeczy mają przed tobą pierwszeństwo”. Słowo miłość dzieci literują jako c-z-a-s.

Moja żona, Dottie, to najmądrzejsza kobieta, jaką znam. Kiedy nasze dzieci były jeszcze małe, z miłością zwróciła mi uwagę: „Kochanie, nie jesteś dla naszych dzieci przystępny. Nie spędzasz z nimi czasu i kiedyś będziesz tego bardzo żałował”. Potem powiedziała coś, co uważam za jedną z najmądrzejszych wypowiedzi, jakie kiedykolwiek zdarzyło mi się usłyszeć: „Jeśli spędzasz czas ze swoimi dziećmi teraz, one kiedyś będą spędzać czas z tobą. Jeśli kochasz je teraz, będą kochały cię w przyszłości. Jeśli mówisz do nich teraz, będą kiedyś cię słuchać. Jeśli słuchasz swoich dzieci teraz, w przyszłości będą do ciebie mówić. Jeśli przytulasz je teraz, kiedyś one przytulą ciebie”. Jeśli jesteś dostępny, kiedy dzieci cię potrzebują, podtrzymuje to waszą więź.

BLISKOŚĆ

Musimy odkryć, co dla naszych dzieci jest ważne. Zmienia się to w zależności od wieku. Powinniśmy wejść w ich świat. Bóg, poprzez Jezusa, wszedł w nasz świat. Tę samą zasadę powinniśmy stosować w odniesieniu do naszych dzieci. Jeśli interesujemy się tym, czym żyją, komunikujemy: „Obchodzisz mnie ty sam i to, co cię interesuje”. Miłość jest cierpliwa, miłość jest dobrotliwa… Nie szuka swego (1 List do Kor. 13:4–5). Nasze wkraczanie w świat naszego dziecka to dowód, że zależy nam na rzeczach, na których jemu zależy. To jest właśnie podstawą relacji w rodzinie.

WYMAGANIE ODPOWIEDZIALNOŚCI

By stworzyć z naszymi dziećmi bliską więź, musimy okazywać im poparcie i akceptację, powinniśmy je doceniać i wyrażać uczucia, mamy być dla nich przystępni i ze szczerym entuzjazmem interesować się ich światem. Jeśli jednak nie zrównoważymy tego wszystkiego ustanowieniem rozsądnych granic, młodzi ludzie nie nauczą się odpowiedzialności. Jeśli z miłością będziemy naszym młodym ludziom uświadamiać, że każde działanie ma swoje konsekwencje, wypracujemy w nich poczucie odpowiedzialności. Tak więc każdy z nas za samego siebie zda sprawę Bogu (List do Rzym. 14:12). Odpowiedzialność określa pewne ramy, w zakresie których młoda osoba może bezpiecznie się poruszać. By młodzi ludzie mogli nauczyć się dokonywać odpowiedzialnych, właściwych wyborów, potrzebują pełnego miłości autorytetu rodziców. Bez określonych granic panuje tylko zamieszanie i chaos.

WYZWANIE DLA CIEBIE

Jaka jest twoja relacja z dzieckiem? Który z siedmiu punktów wyjściowych przedstawionych w tym rozdziale wydaje ci się najbardziej pomocny? Wybierz jeden z punktów: aprobata, afirmacja, docenianie, uczucie, dostępność, bliskość lub wymaganie odpowiedzialności. Zastanów się, w jaki sposób mógłbyś popracować nad tym konkretnym aspektem waszej relacji – przez pół godziny podczas najbliższej doby. Oto kilka pomysłów na początek:

  • Okaż swojemu dziecku poparcie, pytając, co było dla niego najtrudniejszą rzeczą do zrobienia w ostatnim tygodniu. Słuchaj odpowiedzi uważnie, rozpoznaj i potraktuj poważnie uczucia, jakie przy tym wyraża.
  • Okaż swemu dziecku akceptację przez zignorowanie tego, co z reguły cię prowokuje: ton głosu, bałagan w pokoju czy jakiś irytujący zwyczaj.
  • Doceń swoje dziecko, zwracając uwagę na coś, co udało mu się zrobić dobrze w zeszłym tygodniu. Niech zostanie to przez ciebie potwierdzone np. poprzez własnoręcznie wykonany dyplom albo jakąś nagrodę.
  • Okaż swemu dziecku uczucie, wyrażając to w słowach kilka razy w ciągu dnia.
  • Bądź dla swego dziecka przystępny, rezygnując z czegoś, co robisz regularnie, a co sprawia ci przyjemność (oglądanie wiadomości, trening, picie kawy). W tym czasie zajmijcie się razem czymś, co ono lubi robić (oglądanie kreskówki, rzuty do kosza, zabawa w kawiarenkę dla maskotek).
  • Zbliż się do świata swojego dziecka, słuchając jego ulubionych kawałków muzycznych.
  • Wymagaj od dziecka odpowiedzialności poprzez ustalenie nieprzekraczalnej godziny odrabiania lekcji. Pomóż mu się w tym zmieścić.

TWÓJ PLAN

Zanotuj sobie, co zamierzasz zrobić i kiedy. Może potrzebujesz trochę czasu na przygotowanie? Jeśli zamierzasz np. powiedzieć dziecku coś miłego w ciągu dnia, może potrzebujesz pewne pomysły sobie zapisać. Zastanów się nad planem długoterminowym. Jeśli jutro zajmiesz się kolejnym wyzwaniem, być może sześć innych zasad ujętych w tym rozdziale będziesz chciał ćwiczyć dalej, powtarzać każdego dnia którąś z podanych zasad.

Artykuł został opracowany na podstawie książki Careya Caseya, Tato, jakiego potrzebują twoje dzieci, Koinonia 2012.